Jesteś tutaj: Home
- fBecome a fan on Facebook
- tFollow us on Twitter
- cAdd us on Flickr
- aFollow our updates through RSS
- kSubscribe to our newsletter
^Powrót na górę
Zarząd Stowarzyszenia Miłośników Czeladzi zaprasza dnia 26 września 2016 r. o godz. 17:00 na spotkanie z okazji DNIA REGIONALISTY. Spotkanie odbędzie się w Miejskiej Bibliotece Publicznej (Czeladź, ul 1 Maja 27).
W programie m. in.:
Jak donoszą media, już niebawem, 3-go września odbędzie się uroczystość odsłonięcia pomnika Katarzyny Włodyczkowej - żyjącej w XVIII wieku czeladzkiej mieszczki, straconej za rzekome „czary”. Historia tragiczna ale i dająca do myślenia. Losy pomnika autorstwa Kacka Kicińskiego także okazały się dość burzliwe.
W najbliższym tomie "Zeszytów Czeladzkich" ukaże się tekst autorstwa członkini naszego Stowarzyszenia, dr Antoniny Szybowskiej, która o czeladzkiej "czarownicy" mówiła w maju b.r. na konferencji naukowej zorganizowanej przez Instytut Religioznawstwa UJ i Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie.
Kolejny raz, rok po roku, województwo dolnośląskie gościło regionalistów z całej Polski. Od 16 do 19 czerwca br. zjazd nad Odrą odbywał się pod wiodącym hasłem: "Kresowość jako składnik tożsamości Dolnoślązaków". Samorządy z tego regionu były współgospodarzami spotkań i konferencji, ale nie da się ukryć, że tak znakomita atmosfera i warunki do poznania regionu zostały stworzone przez zarząd województwa i pomysłodawcę oraz organizacyjnego i duchowego przewodnika tego przedsięwzięcia – dr. Tadeusza Samborskiego, wicemarszałka a zarazem przewodniczącego Rady Krajowej Ruchu Stowarzyszeń Regionalnych Rzeczypospolitej Polskiej. Lideruje on polskim miłośnikom małych ojczyzn od lat. Poczynając od Wrocławia, regionaliści przebywali w Krzeszowie, Książu, Wałbrzychu, Świdnicy, Dzierżoniowie, Jaworze i Legnicy.
Stowarzyszenie Miłośników Czeladzi zaprasza członków i sympatyków na zebranie, które odbędzie się 20 czerwca 2016 r. o godz. 17.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Marii Nogajowej w Czeladzi.W programie m. in.:
Dlaczego warto obejrzeć fotoreportaż Jerzego Żymirskiego pt. "Wesele w Zakopanem"? Chociażby dlatego, że jest to próba (myślę, że całkiem udana) zmierzenia się z gatunkiem, który dla Jerzego Żymirskiego był daleki, a wręcz obcy. Kontemplacja krajobrazu, fascynacja ulotnością i niepowtarzalnością chwili oraz magia i potęga natury, tymi zagadnieniami zajmował się najchętniej Jerzy Żymirski w swojej pracy artystycznej. Fotoreportaż to przede wszystkim dynamika, spontaniczny zapis wydarzenia, ale także konieczność wniknięcia w ludzkie emocje, czy przeżycia, oto przyczyny, które sprawiły, że z olbrzymim dystansem Jerzy Żymirski zdecydował się na podjęcie tego właśnie tematu. Akcja tytułowego wesela, rozegrała się w sierpniu 1977 roku w Zakopnanem i mimo, że efekt fotograficzny okazał się ciekawy, to sam autor nie zamierzał publikować tych właśnie fotogramów. Blisko czterdzieści lat czekały one na prezentację i wernisaż. I choćby właśnie dlatego warto zapoznać się z tym fotoreportażem, ponieważ jest to absolutna prapremiera tych fotografii, które w pierwotnej wersji powstały jako komplet „przeźroczy”, jak to dawniej mówiono, a dzisiaj popularnie nazywanych slajdami.Władysław Maciej Żymirski.
Ps. Wystwa przygotowana przez Stowarzyszenie Miłosników Czeladzi prezentowana jest w gościnnych progach Miejskiej Biblioteki Publicznej i jej Galerii Exlibris do końca czerwca 2016 r.
Ostatniego maja odbyło się uroczyste podsumowanie projektu Czeladzianie na salonach, realizowanego przez Stowarzyszenie Miłośników Czeladzi we współpracy z Miejską Biblioteka Publiczną. Środki na przeprowadzenie projektu Stowarzyszenie pozyskało z Fundacji Banku Zachodniego WBK Tu mieszkam, Tu zmieniam.
Głównym celem projektu Czeladzianie na salonach było upamiętnienie postaci, które wywarły pozytywny wpływ na mieszkańców Czeladzi oraz pogłębienie lokalnych więzi. Zamierzeniom przyświecała cicha nadzieja, że młodzież – główny adresat projektu, zainteresuje się znanymi postaciami, które urodziły się, mieszkały lub mieszkają w Czeladzi, ale zdobyły uznanie poza granicami miasta, kraju a nawet w świecie.